Plany;
Bilety kupione, apartament zaklepany. Przeglądam materiały o Paryżu z poprzedniego wypadu. Jak dawno to było. Pora znów odwiedzić Magiczne Miasto Świateł.
Dlaczego nie pozwolą mi nigdy zachować moich wspomnień o wędrówkach tylko dla siebie? Czy nie mogą zrozumieć, że gadaniem niszczą wszystko? Jeśli im opowiadam, to potem nic nie zostaje. Pamiętam tylko swoje własne opowiadanie, kiedy staram się przypomnieć sobie, jak było. Tove Jansson
Włochy, Wenecja, wyspaSan Michale zwana Wyspą Umarłych. Nikt tu nie mieszka, tylko zmarli. Wśród zabytkowych kruzganków cisza, cisz, cisza... |
Włochy, Wyspa Umarłych. Zasnęła tak dawno, ktoś na jej piersiach położył czerwoną różę. |
Włochy, Bellagio. Klimatyczny cmentarz parafialny. |
Varenna, Włochy. |