Te maluchy ogródkowe też tak zanuciły. Liści nie odgarniam, bo podobno ziemia mniej wysycha w nasze bezsniezne zimy. A i tak - rośnie co chce i gdzie i kiedy zechce. marzec 2016. |
Dlaczego nie pozwolą mi nigdy zachować moich wspomnień o wędrówkach tylko dla siebie? Czy nie mogą zrozumieć, że gadaniem niszczą wszystko? Jeśli im opowiadam, to potem nic nie zostaje. Pamiętam tylko swoje własne opowiadanie, kiedy staram się przypomnieć sobie, jak było. Tove Jansson